3...2...1...

Startujemy!

Podobno początki zawsze są trudne. Kto tak powiedział?! Zawsze lubiłam wszystko robić pierwsza, bo podczas występów nie zdążyła mnie jeszcze zjeść trema, a gdy przedstawiałam coś na forum publicznym to nie musiałam się martwić, że poprzedni prelegent posądzi mnie o plagiat, ściąganie czy coś w ten deseń. No ale, nie o tym chciałam...
To będzie (w sumie już jest) mój pierwszy w życiu blog, bądźcie więc, proszę, wyrozumiali :-)
Będę pisać o tym, co mnie otacza, a w szczególności o muzyce, filmach, książkach, spektaklach, fotografii, etc... Już niedługo pierwszy pełnowymiarowy wpis - oczekujcie nieoczekiwanego!

A na osłodę czekania łapcie uśmiech!

Bywajcie!